Dbajmy o naszych seniorów

Koronawirus jest szczególnie niebezpieczny dla osób starszych i z obniżoną odpornością. Dlatego eksperci proszą seniorów o to, by jak najrzadziej wychodzili z domu i ograniczali do minimum kontakty z innymi osobami. Dla własnego bezpieczeństwa nie powinni kontaktować się też z wnukami. Dzieci często przechodzą koronawirusa bezobjawowo i mogą być źródłem zakażenia.

Aby chronić seniorów, rząd wprowadził od 1 kwietnia przepis, że w godzinach od 10:00 do 12:00 sklepy i punkty usługowe obsługują jedynie osoby powyżej 65 roku życia. Ograniczenie nie obowiązuje w aptekach i na stacjach benzynowych, bo zakup leków lub benzyny może być sprawą pilną.

Nie oznacza to, że seniorzy mogą robić zakupy wyłącznie w godzinach 10.00 - 12.00. Mogą je robić w ciagu całego dnia, ale te dwie godziny przedpołudniowe są przeznaczone tylko dla nich.

Mniej osób w sklepie, na rynku, na poczcie

Od 1 kwietnia obowiązuje też zasada, że w każdym sklepie (zarówno małym, jak i supermarkecie), a także w lokalu usługowym może przebywać maksymalnie trzy razy tyle osób, ile jest kas. Jeśli w sklepie jest 5 kas, to może być w nim jednocześnie 15 klientów.
Również na targu czy bazarku może przebywać jedynie trzy razy tyle klientów, ile jest stoisk. Jeśli na bazarze jest 20 stoisk, to na jego terenie może być 60 klientów.
Podobne reguły dotyczą banków czy poczty. W placówkach może przebywać w jednym momencie tylu klientów, ile jest okienek razy 2. Jeśli jest 5 okienek, na raz może przebywać 10 osób. Dlatego warto się zastanowić, czy wizyta w banku czy na poczcie jest naprawdę konieczna lub czy nie możemy np. poprosić krewnych o zapłacenie rachunków przez Internet. 

Tylko w rękawiczkach

Wszyscy klienci mają obowiązek robienia zakupów w jednorazowych rękawiczkach. Sklepy mają obowiązek je dostarczyć, ale warto, by każdy miał ze sobą własne.
Pamiętaj, by prawidłowo używać rękawiczek. Zakładamy je na czyste, umyte ręce tak, by zakrywały także nadgarstki. Aby je zdjąć, łapiemy za brzeg jedną w taki sposób, by nie dotknąć skóry i pociągamy, wywijając na drugą stronę. Potem bierzemy zdjętą rękawiczkę do drugiej ręki. Łapiemy rękawiczkę od strony, gdzie dotyka skóry, a więc jest czysta. Znowu zdejmujemy, wywijając. Powstaje pakunek dwóch rękawiczek, a na zewnątrz mamy tę czystą część, która była przy skórze. Wtedy całość wyrzucamy do zamkniętego kosza, żeby wiatr ich nie rozniósł po okolicy.