Jubileusz 80-lecia OSP Kawęczyn
2015-10-23
Po uroczystej Mszy Świętej celebrowanej przez ks. Krzysztofa Czyżaka i ks. prof. Tadeusza Lewandowskiego, prezes OSP w Kawęczynie druh Janusz Lewandowski przedstawił rys historyczny jednostki, celem przybliżenia przybyłym na uroczystość druhnom i druhom oraz zaproszonym gościom jak powstała straż pożarna i kto był jej założycielem.
A było to tak…. w 1927 r. w miejscowości Kawęczyn osiedliło się około 50 rodzin z województwa lubelskiego. Nowi mieszkańcy szybko się zadomowili i wraz z rdzennymi kawęczynianami postanowili zawiązać ochotniczą straż ogniową. Z posiadanych informacji wynika, że OSP w Kawęczynie zawiązano w 1933 r. Wśród założycieli OSP byli: Józef Kubacki, Jan Krzywiec i Jan Pudło.
W latach 1934-35 została wybudowana remiza strażacka, której uroczyste poświecenie nastąpiło w sierpniu 1935 r. W tym czasie zawieszono w remizie krzyż, który podczas okupacji został przeniesiony do domu Państwa Mielczarków. Po wojnie został ponownie zawieszony w budynku straży, gdzie wisi do dnia dzisiejszego.
Głównym darczyńcą budowy remizy w Kawęczynie był prezes OSP Józef Kubacki, który dał cały budulec ze swego lasu, a pozostali mieszkańcy resztę materiałów budowlanych i robociznę. Ówczesna OSP była wyposażona w ręczną motopompę wraz z wężami, które w razie pożaru ładowane były na wóz konny i przewożone na miejsce akcji. Na zbiórki strażackie i do pożaru zwoływano się poprzez trąbkę sygnałówkę, a każdej nocy kolejno dwóch mieszkańców pełniło warte przeciwpożarową.
W czasie wojny komendantem straży pożarnej był folksdojcz Ratajczyk, który przymusowo musztrował wszystkich chłopców ze wsi, niewywiezionych na roboty przymusowe.
Straż dostała wówczas motopompę spalinową z przyczepką na gumowych kołach, która po wojnie stała się własnością OSP.
W 1953 r. trąbkę sygnałówkę zastąpiła syrena alarmowa zainstalowana u Edwarda Poniewskiego, a po elektryfikacji wsi Kawęczyn w 1960 r. druhów ochotników wzywała syrena zamontowana na wierzy remizy. Z zapisów straży wynika, że z organizowanych w 1958 r. zabaw tanecznych, loterii oraz przedstawień cały dochód został przeznaczony na rozbudowę kościoła w Łążynie II. W tym samym roku wieś złożyła się na samochód z demobilu wojskowego, był to samochód marki Dogdka garażowany w remizie, a podczas organizowanych imprez stacjonował u Państwa Zofii i Stanisława Wiśniewskich. Pojazd ten służył do 1970 r. W tym też roku Komenda Rejonowa Straży Pożarnej w Toruniu przydzieliła druhom z Kawęczyna samochód strażacki, dla którego mieszkańcy z własnych środków wybudowali garaż przy remizie. Fundusze na swoją działalność straż czerpała tak przed wojną, jak i krótko po wojnie, organizując przedstawienia teatralne, organizowane przez śp. Antoniego Witomskiego. Poza tym systematycznie odbywały się zabawy taneczne, aż do końca lat 70 z wyjątkiem czasu okupacji. Po 1980 r. organizowano dla młodzieży dyskoteki.
W latach 70-80 ubiegłego wieku najważniejsze funkcje w OSP Kawęczyn pełnili: Jan Maruszak, Stefan Szymanek, Jan Mazurek, Włodzimierz Strzelecki, Władysław Bogdalski, Jan Stefaniak, Jan Mielczarek, Bronisław Budzyń, Edward Budzyń, Ignacy Bugdalski, czy Edmund Baranowski.
W 1988 r. OSP Kawęczyn otrzymała z Komendy Rejonowej Straży Pożarnej w Toruniu samochód pożarniczy Star 25. Pojawiła się konieczność dobudowania większego garażu. Pojazd służył druhom do 1990 r. kiedy to otrzymano z Komendy samochód Star 244. W tym czasie uzupełniano podstawowy sprzęt gaśniczy tj. motopompy M 800, węże pożarnicze, drabiny, motopompę Niagarę, piły spalinowe Stihl.
W 2008 r. Urząd Gminy w Obrowie zakupił do OSP Kawęczyn samochód pożarniczy Steyr 790, który służy niezawodnie podczas działań ratowniczo - gaśniczych do chwili obecnej.
W 2010 r. poprzez Komendę Miejską PSP w Toruniu jednostka pozyskała z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie samochód Fiat Ducato, który po przeróbkach dokonanych z własnych środków wykorzystywany jest obecnie do celów ratowniczych.
W 2012 r. gmina wykonała dokumentację oraz przekazała materiały na budowę garażu, który w roku bieżącym został ocieplony i pomalowany. Całą tą inwestycję od początku do końca pod nadzorem budowlanym wykonali strażacy w czynie społecznym.
W 2013 r. dzięki funduszom otrzymanym z Nadleśnictwa Dobrzejewice zakupiono pompę szlamową oraz niezbędny sprzęt gaśniczy. W tym samym roku otrzymaliśmy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego zestaw medyczny PSP R1 z pełnym wyposażeniem. Sprzęt ten został współfinansowany ze środków Urzędu Gminy i Województwa Kujawsko - Pomorskiego. We wrześniu bieżącego roku w ramach kolejnego etapu tego samego programu przy współfinansowaniu Gminy Obrowo otrzymaliśmy 2 aparaty ochrony układu oddechowego.
Na przełomie roku 2013/14 Gmina Obrowo dokonała remontu kapitalnego remizy, której efekty widzimy wewnątrz jaki i na zewnętrz. Jesienią 2015 r. dokonano utwardzenia terenu przed remizą.
W 2014 r. straż pożarna w Kawęczynie dostała torbę medyczną wraz z wyposażeniem, której fundatorem był Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Pan Andrzej Gross.
Jednostka OSP w Kawęczynie obecnie posiada 30 członków, w tym 20 druhów ma aktualne przeszkolenia i badania uprawniające do udziału w działaniach ratowniczo - gaśniczych.
Jak podkreślał druh Janusz Lewandowski w latach 90 OSP w Kawęczynie brała udział w akcjach dotyczących gaszenia dużych kompleksów leśnych w Stajenczynkach i Cierpicach. Obecnie strażacy biorą udziału w różnego rodzaju akcjach polegających na gaszeniu pożarów, likwidacji miejscowych zagrożeń takich jak usuwanie skutków wypadków drogowych, powodzi, szerszeni, poszukiwań osób zaginionych, usuwania powalonych drzew i innych zdarzeń. Największą akcją zapisaną w historii OSP w jakiej druhowie brali udział było usuwanie następstw po nawałnicy jaka przeszła przez teren Gminy Obrowo w dniu 19 lipca 2015 r. w miejscowościach: Zawały, Dobrzejewice, Łążyn II i Łążynek.
W imieniu całej OSP i swoim własnym prezes Janusz Lewandowski podziękował wójtowi Andrzejowi Wieczyńskiemu, Radzie Gminy w Obrowie, Sekretarz Urzędu Gminy Mirosławie Kłosińskiej i Skarbnik Urzędu Gminy Joannie Faleńskiej za okazaną przychylność i pomoc finansową, bez której jednostka OSP w Kawęczynie nie mogłaby w pełni funkcjonować. Serdeczne podziękowania zostały także złożone na ręce wszystkich strażaków, którzy mimo swoich obowiązków licznie uczestniczyli i uczestniczą w akcjach ratowniczych „Bogu na chwałę, bliźniemu na ratunek”, co podkreślił w swoim przemówieniu nie tylko wójt Andrzej Wieczyński, ale także zaproszeni goście, którzy mimo deszczowej pogody licznie przybyli na uroczystość jubileuszu kawęczyńskich strażaków.