Średnio 3 minuty zajmuje OSP z Obrowa wyjazd do akcji
327 akcji ratowniczo-gaśniczych prowadziły Ochotnicze Straże Pożarne na terenie gminy w 2019 roku. Średni czas wyjazdu od zaalarmowania jednostek w powiecie toruńskim wynosi 3 minuty. Co jeszcze warto wiedzieć o OSP działających na terenie gminy Obrowo?
Na terenie gminy Obrowo niezmiennie od kilku lat funkcjonuje 7 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Sześć z nich posiada osoby uprawnione do działań ratowniczo - gaśniczych oraz samochody strażackie. Jedna, jest jednostką typowo prewencyjną, która działa na lokalnym terenie jednej miejscowości (Łążynek).
W zasobach OSP w naszej gminie jest ponad 200 strażaków w tym ponad połowa z badaniami i przeszkoleniami uprawniającymi do wyjazdów wozem strażackim do różnego rodzaju działań.
Na wyposażeniu jednostek jest 11 samochodów pożarniczych, w tym 3 samochody ciężkie ze zbiornikiem 5 m3 wody, 6 średnich pojazdów ze zbiornikiem wody od 2 do 4 m3 oraz 2 lekkie, głównie do ratownictwa technicznego, przewozu pomp oraz strażaków.
W 2019 roku jednostki OSP prowadziły na terenie gminy 327 akcji ratowniczo- gaśniczych, co daje nam 2 miejsce w powiecie toruńskim. Do każdego ze zdarzeń wyjechała zawsze jednostka z terenu gminy, a do większych zdarzeń również z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej w Toruniu. Świadczy to o tym, że jest potrzeba istnienia jednostek OSP na naszym terenie.
Średni czas wyjazdu od zaalarmowania jednostek w powiecie toruńskim wynosi 3 minuty. W tym czasie strażak musi oderwać się od swoich codziennych obowiązków, dojechać do remizy, przebrać się w ubranie specjalne i zgłosić gotowość do wyjazdu. Do miejsca zdarzenia dojeżdżają zazwyczaj w kolejne 2-5 minut od wyjazd u z remizy. Brak tak dobrze rozwiniętej sieci jednostek opóźniłby dojazd do miejsca zdarzenia o kilkanaście minut, gdyż najbliższa jednostka Państwowej Straży Pożarnej oddalona jest od centrum gminy o ok. 15-20 minut drogi (przyjmując dojazd alarmowy). – Najważniejsze jest to, że nasze OSP są przygotowane do prowadzenia samodzielnych działań i usuwają je bez żadnych problemów kadrowych czy z zakresu przygotowania merytorycznego – ocenia Sławomir Lewandowski, inspektor ds. zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej i przeciwpożarowej w Urzędzie Gminy Obrowo, zastępca naczelnika OSP w Kawęczynie.
Niestety, w ostatnich latach problemem staje się coraz częściej, ograniczona ilość osób w godzinach porannych i dopołudniowych, aby wyjechać do działań. Spowodowane jest to zatrudnieniem poza terenem gminy i małą przychylnością pracodawców do zwalniania członków OSP w godzinach pracy, w przypadku alarmu. - Mimo wszystko, jestem pewien, że obsady do uczestnictwa w ratowaniu człowieka nie zabraknie – mówi inspektor.
Problemem staje się coraz starszy wiek podstawowego sprzętu, jakim są samochody strażackie. Od 2014 roku gmina Obrowo sukcesywnie wymienia samochody na nowe i przez te lata zakupiono 2 ciężkie wozy za kwotę ponad 1,5 mln zł z dofinansowaniem z Komendy Głównej PSP oraz Zarządu Głównego ZOSP RP. W 2019 roku do OSP w Kawęczynie przekazano średni samochód ratowniczo - gaśniczy na podwoziu Star z zasobów Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu. Dzięki temu średni wiek pojazdów na terenie gminy stale się obniża.
- Dla nas, strażaków czynnie działających w OSP, szczególnie ważne jest motywowanie młodych osób do wstępowania w szeregi straży pożarnej. Wiadomo, że strażacy traktują przynależność do OSP jako służbę podobną do tej w PSP i poświęcają swój wolny czas kosztem swoich rodzin czy innych wyrzeczeń w celu ratowania życia i zdrowia ludzkiego, niekiedy narażając własne życie, w zamian otrzymując czasami podziękowania i życzliwości, ale też czasem i krytyki – nie kryje Lewandowski. – Dlatego cenimy każdego nowego członka naszej społeczności.
W 2019 roku przybyło w szeregach OSP kolejnych 16 strażaków, którzy ukończyli kurs podstawowy, dołączyli po przerwie lub przeprowadzili się na teren gminy i wstąpili w struktury OSP. Przeszkolono również kilku strażaków w zakresie pierwszej pomocy przedmedycznej - strażacy otrzymali tytuł ratownika oraz podniesiono poziom wyszkolenia 3 strażaków podczas kursów z ratownictwa technicznego i 6 dowodzących akcją ratowniczo- gaśniczą.
Gmina z budżetu przeznaczyła w 2019 roku ponad 300 tysięcy na funkcjonowanie jednostek OSP. Wydatki w głównej mierze dotyczą ubezpieczeń strażaków, kosztów zakupu paliw i innych środków eksploatacyjnych oraz napraw bieżących i zakupu nowego sprzętu, umundurowania strażackiego, ekwiwalentów dla strażaków biorących udział w działaniach ratowniczych.
- To wielki przywilej dla Obrowa i bezcenne poczucie bezpieczeństwa, że mamy Państwa tak blisko. To Państwo jako pierwsi są na miejscu zagrożenia, ofiarując swoje siły, narażając zdrowie, a nawet i życie. Dziękujemy Wam za to – napisali w życzeniach do strażaków wójt Obrowa Andrzej Wieczyński i sekretarz gminy Mirosława Kłosińska.
***
Ostatnio strażacy z OSP działających na terenie naszej gminy, wspólnie z sołtysami, roznosili mieszkańcom wielorazowe maseczki. W ramach walki z koronawirusem prowadzą akcję „Strażacy – medykom”, dzięki której udało się zebrać i przekazać lekarzom toruńskich szpitali środki ochronne, higieniczne, żywność i napoje.
Obejrzyj film #RazemdlaObrowa Jak mieszkańcy gminy Obrowo pomagają sobie wzajemnie podczas epidemii koronawirusa W filmie pokazano pracę strażaków z Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu gminy Obrowo.