Zaadoptowaliśmy aż 7 koali

Akcja „Zaadoptuj koalę” zorganizowana przez klasę 2c Szkoły Podstawowej w Obrowie zakończyła się wielkim sukcesem. Zamiast jednego, udało się zaadoptować aż siedem koali.

Uczniowie klasy 2c Szkoły Podstawowej w Obrowie zorganizowali w Tłusty Czwartek kiermasz ciastek, z którego dochód miał być przekazany na adopcję koali uratowanego z pożarów w Australii. Zainteresowanie akcją przerosło oczekiwania organizatorów: za pieniądze zebrane podczas kiermaszu udało się zaadoptować aż siedem koali.

- W kiermasz włączyła się tak naprawdę cała szkoła – opowiada Paulina Wróblewska, wychowawczyni klasy 2 c, inicjatorka akcji. – Słodycze przynosiły także dzieci spoza naszej klasy. Wolontariuszki ze szkolnego koła wolontariatu sprzedawały z zaangażowaniem dosłownie każdy kawałek ciasta. Angliści pomogli przejść proces adopcji na angielskiej stronie internetowej szpitala. Osobne podziękowania należą się również rodzicom, bez których pomocy nie udałoby się zorganizować kiermaszu.

Australijski Hospital Port Macquarie, w którym przebywają koale, przez rok będzie informował szkołę o stanie zdrowia zwierząt.

- Nie przypuszczałem, że kiedykolwiek będziemy mieć obrowskie koale – mówi wójt Obrowa Andrzej Wieczyński. - Zenani, Balmoral Mini, Bartington Xavier, Byabarra Jones, Crescent Head Jimmy, Emerald Downs Mary, LINR Anwen – będziemy się wami opiekować. Trzymajcie się!

Zwierzęta, które przetrwały pożar, potrzebują leczenia, aby powrócić do sił. Każdy może im pomóc. Wystarczy wejść na stronę www.koalahospital.org.au i dokonać niezbędnych formalności.